Z okazji 25 rocznicy powstania Towarzystwa Milosnikow Lwowa i Kresow Poludniowo-Wschodnich, skladam serdeczne gratulacje oraz zyczenia sukcesow w dalszym jego rozwoju. Kierowane przez Pana Towarzystwo narodzilo sie w czasach, w ktorych - o utraconych, na mocy decyzji w Jalcie - wschodnich terenach przedwojennej Polski nie wolno bylo mowic.

Powstanie Towarzystwa Milosnikow Lwowa jesienia 1988 r. i jego aktywnosc na przestrzeni 25 lat, przejawiajaca sie troska o zachowanie pamieci o 600- letniej historii narodu polskiego na Kresach Wschodnich zasluguje na najwyzsze uznanie. Kresy to nasze wspolne dziedzictwo, o ktorym nie wolno nam zapominac; winni to jestesmy naszym przodkom. To na tych obszarach Rzeczypospolitej urodzilo sie wielu wybitnych przedstawicieli kultury i dowodcow wojskowych_ Zmuszeni w 1945 r. do opuszczenia wschodniej czesci naszej Ojczyzny, pozostawilismy tam materialne dowody naszego istnienia, tj. zabytki kultury polskiej oraz nekropolie, gdzie spoczywaja nasi przodkowie Obowiazkiem wspolczesnych pokolen jest chronic je przed zniszczeniem i zapomnieniem. Dokonania Towarzystwa Milosnikow Lwowa w zachowaniu pamieci o Kresach, troska o przetrwanie tradycji i zachowanie historycznej ciaglosci, integrowanie srodowisk Kresowych - to utrwalajace w pamieci przejawy Panstwa aktywnosci. Na uznanie zasluguje upowszechnianie wsrod mlodziezy wiedzy i pamieci o Kresach i o naszych przodkach z tych ziem, zwiazanych z historia Polski. W imieniu wlasnym i czlonkow Zjednoczenia Demokratycznego (uprzednio Stronnictwa Demokratycznego we Wroclawiu) skladam wyrazy uznania i zyczenia pomyslnosci dla Pana i wszystkich Kresowian.

Prezes Zarzadu

Zjednoczenia Demokratycznego

24 wrzesnia 2013 roku                                                                                                           Leslaw Lech